Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:39, 28 Lut 2009 Temat postu: pakt z wampirem. (Jacob Black) |
|
|
Jacob wyjechał z rezerwatu. Obiecał ojcu załatwić kilka rzeczy w mieście. Nie da jednak rady odebrać Elizabeth. Był na sto procent pewny, że się nie wyrobi i bardzo tego żałował. Miałby okazje spotkać się z Bellą. Te ostatnie miesiące bardzo ich do siebie zbliżyły. Nawet nie liczył na powrót Edwarda, gdy ten niespodziewanie pojawił się ponownie w życiu dziewczyny. Jacob był naprawdę zrozpaczony. Zależało mu na niej. Kochał ją, bardziej niż to sobie wyobrażał. Nie chciał tego uczucia, bronił się przed nim. Nie umiał jednak uciec. Obejrzał się za siebie. Znowu ten samochód. Eleganckie, czarne BMV już od dłuższego czasu jechało za nim. W żołądku poczuł dziwny skurcz. Znał ten rodzaj samochodów. Gwałtownie przyhamował i czekał na rozwój wydarzeń. Stało się tak jak podejrzewał. Osoba , prowadząca BMV, również się zatrzymała. Powoli i ostrożnie wysiadł z samochodu. Żałował, że nie miał przy sobie broni. Nie miał pojęcia czego właściwie może się spodziewać. Jednak ku jego zaskoczeniu z samochodu wysiadła…. Rosalie Cullen. Gdy minęło pierwsze zaskoczenie nie kryjąc obawy, skierował swe kroki do dziewczyny.
- Witaj. – Powiedziała z lekką ironią, nie kryjąc swojej pogardy. – Pewnie spodziewałeś się kogoś innego?
- Nie przeczę. – Odpowiedział chłodno rozglądając się czy to nie jest jakaś pułapka. W przeciwieństwie do starszych nie ufał Cullenom. Podejrzewał jednak, że Bella nie wybaczyłaby Edwardowi, gdyby coś mu się stało. Wolał zachować ostrożność. – Śledziłaś mnie?
- Owszem. – Odpowiedziała bez skrępowania. – Myślę, że mamy wspólny interes.
- Jaki interes? – Musiał przyznać, że nie bardzo rozumiał o co właściwie chodziło. Nigdy nie miał z nimi żadnych interesów. W swoim spojrzeniu nie krył, że uważał ją za idiotkę.
- Bella…. – Odezwała się swym aksamitnym głosem nie ukrywając niechęci do dziewczyny. – Edward. Wydaje mi się, że nam obojgu na tym zależy. – Teraz to wprawiła go w osłupienie. Cullenowie byli wampirami to fakt. Jednak jako rodzina stanowili przykład nawet dla ludzi. nawet jemu czasami wydawało się, że byli zbyt idealni. Teraz powoli wychodziła prawda. A ukazywała ją Rosalie. – Myślę, że możemy sobie oboje pomóc.
- Niby w jaki sposób? –Zapytał spoglądając na nią spod oka. Nawet jeśli łączyły ich wspólne intencje to nie czuł powodu by jej zaufać.
- Razem, połączonymi siłami możemy rozdzielić ich na zawsze. – Powiedziała z pewnością siebie. – Nawet jeśli Bella stanie się wampirem nigdy nie będzie jedną z nas. Będzie inna. Edward zasługuje na kogoś lepszego od niej.
- Nie uważam Belli za coś gorszego. – Powiedział urażony jej słowami chłopak.
- Daruj sobie. – Rzuciła kąśliwie ignorując jego uwagę. Miała swoje zdanie i już. Nie znosiła jego obecności. Był jej wrogiem. Musiała jednak rozdzielić Edwarda z Bellą. Do tego potrzebowała pomocy Jacoba. Ryzykowny plan, zwłaszcza poprzez moc Edwarda. Miała jednak pomysł jak osłabić jego czujność. No i chłopak nie mógł czytać w myślach wilkołakom. Kolejny plus. – Tobie zależy na niej a mi na Edwardzie. – Po raz pierwszy odkąd związała się z Emmettem odważyła się powiedzieć to na głos. Prawda jest taka, że zawsze jej zależało. Została stworzona przez Carlista dla niego. Do tej pory milczała upojona towarzystwem Emmetta a jednocześnie mogła swobodnie filtrować z Edwardem i nikomu to nie przeszkadzało. Pojawiła się jednak Bella. I wywróciła ich świat do góry nogami. Rose miała wszystko pod kontrolą, ale teraz wszystko zaczęło się powoli wymykać. Nie może do tego dopuścić. – Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to wówczas ty będziesz miał Bellę tylko dla siebie a ja Edwarda. Każda strona będzie zadowolona. Co ty na to? – Jacob przez moment przyglądał się jej z napięciem. Plan był dobry, ale dość ryzykowny. Gdyby wszystko wyszło na jaw to wtedy straciłby w jej oczach na zawsze. Gdyby jednak się udało, i Bella w jakiś cudowny sposób rozstała się z Edwardem , byłby wówczas pierwszą osobą, która byłaby przy niej. Nie chciał by znienawidziła go w jakikolwiek sposób. Jednak uczucia wzięły w górę nad rozsądkiem. Wbrew sobie podał Rosalie rękę. Wspólnie zawarli pakt honorowy. Coś takiego nie zdarzało się na co dzień. Indianin długo patrzył za odjeżdżającą dziewczyną. Miał mieszane uczucia. Nie miał pojęcia czy dobrze postąpił. W głębi duszy czuł jednak, że tak właśnie było.
wiecie gdzie znaleźć więcej :-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Josette
Cullen
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 4582
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opole.
|
Wysłany: Sob 16:28, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
łiiii Jake! hihi, coś mi dzisiaj bije. Oo niech no tylko się nie spełnią moje obawy...
giterko, zarąbiście no i ... ten teges xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:25, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Świetne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinia
Cullen
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 1736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Nie 0:30, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
to jest fragment "Przed świtem "???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josette
Cullen
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 4582
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opole.
|
Wysłany: Nie 0:31, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
nie, Kinia. to jest fan fic, ona to sama wymyśliła xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinia
Cullen
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 1736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Nie 0:34, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
aha, ok, dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silene Nessie Cullen-Hale
Cullen
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 5873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:06, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Świetnie. Chyba ten fragment podoba mi się najbardziej. Ma w sobie coś takiego... nie wiem. Slów mi brak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josette
Cullen
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 4582
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opole.
|
Wysłany: Nie 13:11, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jacob! Jakoś zaczęłam lubic tę postać, to przez nią! [czyt. Rosmaneczkę xD]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 15:20, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Rosmaneczka,zazdrosze wyobraźni,bo twoja jest bardzo duża
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josette
Cullen
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 4582
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opole.
|
Wysłany: Nie 15:56, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ona ma mega wyobraźnię. jak zaczyna pisać, to przestać nie może!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Cullen
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 3614
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto Doznań
|
Wysłany: Nie 16:03, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Rosmaneczka słowami nie można opisać mojego podziwu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silene Nessie Cullen-Hale
Cullen
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 5873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:26, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A ja usiłuję Jacoba polubić xD Opornie idzie ale może się uda. Rosmaneczka ty rzeczywiście pomagasz go polubić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josette
Cullen
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 4582
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opole.
|
Wysłany: Nie 17:41, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
a ja już lubię Jacoba, nie wiem dlaczego, ale lubię ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silene Nessie Cullen-Hale
Cullen
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 5873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:46, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A ja go jeszcze nie lubię i nieprędko polubie. Ale staram się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 0:45, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
a ja mam jakby to ująć cholerną słabość do Jeka i na pewno jeszcze was zaskoczę jego osobą. wierzcie mi. szykuje dużo niespodzianek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinia
Cullen
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 1736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Pon 0:50, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
czekamy rosmaneczka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silene Nessie Cullen-Hale
Cullen
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 5873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:40, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jak już sie wygadałaś to się spiesz! Bo ja już nie moge wytrzymać! Chcę zobaczyć twoje nowe dzieło!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josette
Cullen
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 4582
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opole.
|
Wysłany: Wto 17:23, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
no i wszyscy mają rację. ojj na gadulcu cię pogonię!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 17:32, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ojć... powoli i spokojnie, dajcie mi chwilę. na pewno coś wyskrobie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinia
Cullen
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 1736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Wto 21:45, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
a jak długa chwile chcesz ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:50, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
już się pojawiło. by Jacob. zapraszam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|