Pogaduchy.xD

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Wto 0:43, 03 Mar 2009 Temat postu:

ale naprwno będzie dobrze a kiedy masz teraz czy za rok ???? powieccie jak bedziecie zdawac to będe za Was 3mać kciuki

Gość · Wysłany: Wto 0:45, 03 Mar 2009 Temat postu:

Ja mam jeszcze trochę czasu. xD Ani w tym roku, ani w następnym. ^^ Ale polonica już mnie poinformowała, że mnie na rozszerzonej widzi. Matematyczka to samo. Jestem w pierwszej klasie, a te mi już o maturach trują!

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Wto 0:46, 03 Mar 2009 Temat postu:

wiesz co i dobrze nie zostawiaj sobie nic na ostatnią chwilę bo sie póżniej nie wyrobisz

Gość · Wysłany: Wto 0:48, 03 Mar 2009 Temat postu:

Tak czy tak z tych przedmiotów nie zostawiam nic na "później". Zawsze jestem na bieżąco, bo je po prostu lubię. Może i dobrze, że mnie motywują, ale mogłyby mi dać jeszcze jedno półrocze spokoju. Od drugiej klasy mogą mnie maltretować, proszę bardzo.

bbeatka92 · Wysłany: Wto 0:48, 03 Mar 2009 Temat postu:

ja też jestem w pierwszej klasie ;p

Gość · Wysłany: Wto 0:49, 03 Mar 2009 Temat postu:

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Wto 0:49, 03 Mar 2009 Temat postu:

no to dobrze wiec miłej pracy i dużo cierpliwości życze

bbeatka92 · Wysłany: Wto 0:51, 03 Mar 2009 Temat postu:

nie dziękuję ;p

Gość · Wysłany: Wto 0:52, 03 Mar 2009 Temat postu:

Dzięki, na pewno się przydadzą. Wink

Szczególnie, jeśli znów będę na matmie robić za nauczycielkę, bo babka ma jakąś super pilną sprawę z wychowawczynią. Mój kolega ma głupie docinki i choć staram się albo go ignorować, albo elokwentnie wybrnąć, to zawsze z czymś wyskoczy. Ale uznałam, że jak jeszcze raz będzie mi przeszkadzał w rozwiązywaniu zadania rozmową z kolegą, to go zwyczajnie wyproszę. I jestem pewna, że matematyczka mnie poprze. xD

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Wto 0:53, 03 Mar 2009 Temat postu:

dacie sobie rade dziewczyny wierzę w was pamietam jak ja sie stresowałam nawet nie chciałam iśc na maturę z Anglika

bbeatka92 · Wysłany: Wto 0:54, 03 Mar 2009 Temat postu:

matura z anglika to pikuś w porównaniu z rozszerzoną chemią i biologia ;d

Gość · Wysłany: Wto 0:55, 03 Mar 2009 Temat postu:

Ja pewnie też nie będę chciała iść na maturę z anglika. Nic, że jestem na rozszerzonym i nieźle mi idzie, i tak będę nieźle cykać. Bardziej niż przed matmą czy polakiem.

bbeatka92 · Wysłany: Wto 0:56, 03 Mar 2009 Temat postu:

oo matma to będzie rzeźna ;p niestety łapiemy się na obowiązkową ;d

Gość · Wysłany: Wto 0:58, 03 Mar 2009 Temat postu:

Ja tam się nie boję, matmę lubię. xD Dlatego matma rozszerzona, polski może. Zobaczymy jaką polonica ma siłę perswazji. Plus angielski i niemiecki. No i geografia, ale czy rozszerzona czy nie to zobaczymy. Chciałabym rozszerzoną. xD

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Wto 0:58, 03 Mar 2009 Temat postu:

ja nigdy nie lubiłam matmy wiec wiem co czujesz

Gość · Wysłany: Wto 1:00, 03 Mar 2009 Temat postu:

Ja kocham matmę od pierwszej klasy podstawówki. Wcześniej to ciężko powiedzieć, bo nie pamiętam. xD

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Wto 1:01, 03 Mar 2009 Temat postu:

Dorei to podziwiam

Gość · Wysłany: Wto 1:04, 03 Mar 2009 Temat postu:

Nie ma co podziwiać. W podstawówce miałam dwie najcudowniejsze pod słońcem wychowawczynie, które uczyły matmy. W gimnazjum trafiła mi się taka, co uczyła i matmy, i fizyki, ale nie przepadałam za nią. Cóż, pierwszy rok jej nauczania w gimnazjum w ogóle [młoda jest] wypadł na naszą klasę, więc poszliśmy na pierwszy ogień kobiety, która o gimnazjalistach pojęcie miała mgliste. I niczego nowego się od niej nie dowiedziałam, bo wychowawczyni z podstawówki na kółkach wyłożyła nam wszyściuteńko. A teraz mam niezłą sucz, którą lubię. Ma kobieta charakter, wymaga i w kaszę dmuchać sobie nie da, ale na prawdę jest fajna.

I nie wiem czy to przez cudowne nauczycielki uwielbiam matmę, czy może trzeba się takim dziwadłem urodzić. xD

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Wto 1:16, 03 Mar 2009 Temat postu:

dużo zalezy od nauczyciela od tego jak uczy i jakie ma podajście do uczniów

Gość · Wysłany: Wto 1:17, 03 Mar 2009 Temat postu:

Tak. Miałam dobry początek, teraz mam solidne podstawy. To dużo daje. Wink

bbeatka92 · Wysłany: Wto 1:21, 03 Mar 2009 Temat postu:

zrobiłam postęp ;d przestudiowałam dokładnie notatki z zeszytu i wypisałam sobie to co jeszcze musze wykuć ;d sorry że nie na temat ;p

Gość · Wysłany: Wto 1:22, 03 Mar 2009 Temat postu:

Nie szkodzi. Robisz coraz większe postępy. xD

bbeatka92 · Wysłany: Wto 1:26, 03 Mar 2009 Temat postu:

jestem padnięta, ale jeszcze wykuje to co musze ;p

Gość · Wysłany: Wto 1:27, 03 Mar 2009 Temat postu:

Raz wykujesz i będzie spokój. Wink

Załapiesz dobrą ocenę za sprawdzian i od razu Ci się milej zrobi. xD

Dopisek: I niestety muszę się pożegnać. Życzę, żeby wszystko weszło Ci do głowy szybko i... słodkich, a może raczej nawet edwardowych snów. ;*

bbeatka92 · Wysłany: Wto 1:42, 03 Mar 2009 Temat postu:

wykułam, wykułam ;p dobranoc ;*