Pogaduchy.xD

vampirek · Wysłany: Śro 20:38, 11 Mar 2009 Temat postu:

A ja miałam teraz grypę żołądkową Sad

Buuuu... rekolekcjeeeeeeee Sad

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Śro 22:23, 11 Mar 2009 Temat postu:

Victoria zgadzam sie oczywiście tylko nie wiem czy była bys zadowolona zastanawiała bys sie jak by mnie zpowrotem zamienić
vampirek a nie grypę jelitową Razz

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Czw 10:21, 12 Mar 2009 Temat postu:

Dziewczyny kurcze nie wiem od czego zacząć. Może najpierw od tego banalnego. Dzisiaj mam konkurs i choć mi wcale nie zależy to się boję. To by było na tyle z tychbanalnych. A teraz to gorsze. Jeśli któraś z Was nie wie jakie uczucia mi towarzyszą to przeczytajcie 3 rozdział KwN. Nie zostawiła mniemiłość mojego życia. Ale przyjaźń tak. Przyjaźń mojego życia stwierdziła
"To nie ma sensu. Ty masz Twilightową rodzinę, ja pseudofriendy i jest dobrze. Raczej się nie dogadamy, a takie ciągłe kłótnie, nibyrozmowy i zainteresowanie niczego nie zmienią. Nie masz wrażenia, że już nie warto?".
Zabolało i boleć będzie. Przez sagę Zmierzchu straciłam najcenniejszą osobę w moim życiu i o mało co nie straciłam drugiej - Claire.
I wiecie co? Zaczęłam się zastanawiać czy to całe siedzenie na forum ma sens. Oczywiście kocham naszą rodzinkę całym sercem ale czy tak ma być już dokońca? Czy muszę wybierać? Z ciężkim sefcem (i to jak bardzo" będę chyba musiała stąd odejść. Zawsze mogę pogadać z którąś z was na GG. Crying or Very sad

Zawsze będę Was kochać. Niezależnie odtego, czy sie ułoży czynie, niezależnieod tego czy moja rana się zagoi.

P.S. Chyba najbardziej będzie mi brakować videogirl i naszych rozmów o Jasperze.

videogirl · Wysłany: Czw 13:19, 12 Mar 2009 Temat postu:

O kurczę, Silene ;o Mam łzy w oczach.
Przecież... przecież to, że wchodzisz na to forum, to nie znaczy, że zrywasz `realne` kontakty. Przecież nie siedzisz tu cały dzień. Przecież nie trzeba zrywać przyjaźni. Boże... nawet nie wiesz jak mi jest cholernie przykro. Nie rozumiem całej sytuacji właściwie...
A to swierdzenie Przyjaźni Twojego Życia to... nie wiem czy mogę pytać o taką sprawę, jak nie to nie odpowiadaj, ale czy to prawda?
Nie trzeba wybierać! Czy to, że napiszesz kilka bądź kilkanaście postów, zmienia coś w Twoim życiu?

Mnie Ci będzie najbardziej brakować? Naszych rozmów? Jezu dziękuję! Znowu mam łzy w oczach. Dzisiaj sobie chyba popłaczę...
Aha, i nie będzie Ci mnie brakować bo nie odejdziesz, proszę.
< 33
Pogadaj z nią, wierzę, że będzie dobrze, musi być.

Paulina Cullen :) · Wysłany: Czw 15:59, 12 Mar 2009 Temat postu:

Błagam nie! Silene, nie odchodź! Przecież nie musisz wybierać. Jak to powiedziała videogirl możesz wejść tu raz dziennie, albo raz na kilka dni nie musisz przesiadywać z nami całymi dniami.
Na pewno wszyscy będą chcieli, żebyś została. Nie podejmuj pochopnych decyzji. Przemyśl to jeszcze. Będzie nam przykro jak odejdziesz.

EDIT : Wiem strasznie chaotyczny ten mój post, ale co poradzę. Emocje biorą górę.

Victoria · Wysłany: Czw 16:14, 12 Mar 2009 Temat postu:

Silene, nie zrobisz nam tego!!!

Moja rada, jest jeszcze czas by odzyskać przyjaciółkę!!! Niem artw się!!!
Po prostu spróbuj ją pzeprosić, i nie rozmawiaj z nią na temat tego forum bo to właśnie niszczy waszą przyjaźń. Sądzę, że po prostu, nie rozmawiałaśz nią o rzeczach nie związanych z twiligt i przez to ona poczuła się nidoceniona z twojej strony.
Weź się w garść. Jak będziesz mi8ała wybierać: czy wyjść na dwór z koleżankami czy siedzieć na kompie, to zawsze wybieraj spacer.
Po prostu, zawsze lepiej mieć przyjaciół w pobliżu siebie, ponieważ my tutaj jesteśmy koleżankami internetowymi, i do końca nie potrafimy się nawzajem wesprzeć przez np: internet czy telefon. W sytułacjach gdy jest nam ciężko potrzebujemy duchowej obecności przyjaciela, który nas poklepie po ramieniu i powie ' będzie dobrze'
Więc dzwoń do przyjaciółki, jeśli oczywiście jesteś pewna, że warto, przeproś ją Smile

Trochę się rozpisałam...

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Czw 16:35, 12 Mar 2009 Temat postu:

Wpadłam na chwile bo widać, że nie zrozumiałyście, o co chodzi. To nie była relana przyjaciółka. Poznałam ją kilka lat temu właśnie w necie. Widziałyśmy się na zdjeciach. Co parę miesięcy był koniec przyjaźni. Teraz wiem, że nigdy tego nie odbuduje. Ona mnie nienawidzi, a ja ja kocham jak siostrę. Podobno jest między nami za duża przepaść. Prawie nigdy nie rozmawiałam z nią o Zmierzchu bo wiedziałam, że prędzej czy później nas to zniszczy. A przeprosić warto. Przepraszałam po 1000 razy chociaż nie wiem za co. Gdybym mogła zrobiłabym to choćby jeszcze milion razy. Tyle, ze to nie pomoże.
To była przyjaźń mojego życia. Była i zawsze będzie. Oprócz tego mam jeszcze Claire, bez której pewnie nie dałabym rady. Ona i Wy to ostatnie co mi pozostało na tym świecie.

Victoria · Wysłany: Czw 17:07, 12 Mar 2009 Temat postu:

No tak, nie zrozuialyśmy Cię... no , ale nie przejmuj się Smile

Skroro mówisz, że już kilka razy się kłuciłyście, to sama nie wiem jak to powiedzieć nie chcę być zbyt obiektywna, ale wydaje mi się, że chyba miałyście zbyt mało zainteresowań... sama nie wiem, w każdym razie nie morzesz siebie obwiniać Smile

Przedewszystkim Silene nie obwiniaj siebie^^

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Czw 17:22, 12 Mar 2009 Temat postu:

Tyle, że to moja wina! Znowu! Jak zwykle. Wiecie co? To boli. I mam wrażenie, że nigdy nie przestanie.

Gość · Wysłany: Czw 17:51, 12 Mar 2009 Temat postu:

Silene będzie dobrze!

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Czw 18:11, 12 Mar 2009 Temat postu:

Macie rację. Nie wybieram sie nigdzie. Zostaje tutaj, bo jesteście moją kochaną rodzinką. Niech się dzieje co chce.

Victoria · Wysłany: Czw 19:40, 12 Mar 2009 Temat postu:

A niech się dzieje, tylko nie za dużo Smile

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Czw 19:57, 12 Mar 2009 Temat postu:

Dzieje sie i to dużo.
Zawaliłam ten konkurs. Ale. właśnie to moje piękneale. Ale będę mieć Przed Świtem z premiery! Bo moja dobroduszna babcia mnie zabiera do Piły!

Gość · Wysłany: Czw 20:48, 12 Mar 2009 Temat postu:

Sielene dobrze że nie odchodzisz!!!
Nie gadałyśmy jakoś specjalnie, ale było by mi smutno:(
Ja też mam taką internetową przyjaciółkę, a właściwie jest dla mnie jak siostra. Podejrzewam co przeżywasz i wiedz że całym serduchem jestem przy tobie;***

PS. Dziewczynki, założyłam forum:) Jak któraś chce adres to piszcie na PW. Proszę chce was tam wszystkie widzieć;*

Paulina Cullen :) · Wysłany: Czw 21:02, 12 Mar 2009 Temat postu:

A to forum to na jaki temat ? Very Happy

A ja na razie się ulatniam, bo napisy do 17 odcinka dr. housa z 5 serii się pojawiły i już mnie korci, żeby obejrzeć Smile

A tak z innej beczki to przeczytałam Intruza i czuję taką pustkę w sercu Sad

Bardzo pokochałam tę książkę.

Josette · Wysłany: Czw 21:54, 12 Mar 2009 Temat postu:

*ociera łzy*

Gość · Wysłany: Czw 21:54, 12 Mar 2009 Temat postu:

Forum o Twilight oczywiście:D
Wyślę ci adres na PW i chcę cię tam widzieć^^
Ja już też jestem po Intruzie... Wspaniała książka.

videogirl · Wysłany: Czw 22:22, 12 Mar 2009 Temat postu:

No tak, małe niezrozumienie, ale...
Silene zostaje! *biega i wrzeszczy z radości*
Nie jestem dobra w pocieszaniu, ale konkursów pewnie będzie dużo jeszcze, które wygrasz Very Happy

Cieszę się, że będziesz miała to Przed Świtem ^^
Ale tak i tak nadal nie do końca rozumiem co was tak poróżniło (moje IQ chzba jest równe 0)

Co do Intruza, to mam zamiar właśnie jutro zacząć ^^
Malina, proszę na PW adresik ^^

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Pią 1:17, 13 Mar 2009 Temat postu:

Malina. mnie też chcesz widziec ???

vampirek · Wysłany: Pią 1:20, 13 Mar 2009 Temat postu:

Dobrze, że zostajesz! Płakałam jak przeczytałam, to co napisałaś :/

Intruz jest zaje! Czytałam go już dawno, ale... jest tam tyle scen które kocham! Wsztkie strony [ulubione] mam zapisane z tyłu książki Very Happy

Płakałam na niej chyba z 10 razy Sad

Czekam na kolejne częsci....

MvE- zależy jak kto woli xD Jedno i to samo Smile

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Pią 1:38, 13 Mar 2009 Temat postu:

Silene Cullen-Hale przez internet zawsze moga wyniknąć jakieś wątpliwe sprawy i kazy może to inaczej odebrać musisz poczekac troche niech jej przejdzie i potem znowu spróbowac pogadac

bella_vamp · Wysłany: Pią 18:23, 13 Mar 2009 Temat postu:

udzielałam dzisiaj pierwszej pomocy małej Ani i miałam zrobić jej masaż serca ale mi się nie udało i mała Ania zeszła ...

znaczy zeszłaby gdyby żyła, ale była tylko modelem do nauki pierwszej pomocy xd

Gość · Wysłany: Pią 18:25, 13 Mar 2009 Temat postu:

TAK chce widzieć tam was wszystkie bez wyjatku^^

Gość · Wysłany: Pią 18:26, 13 Mar 2009 Temat postu:

Dobra tak będzie prościej^^
www.lionlamblove.fora.pl
Wink

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Pią 21:33, 13 Mar 2009 Temat postu:

Nie będę mieć PŚ z premiery. Znowu się wszystko wali. Kurcze ja nie wiem jak to wytrzymuję. Chyba będziecie mnie musiały trzymać bo mi psychika zaraz wysiadzie.
videogirl nie dziwie sie że nie wiesz o co poszło bo ja sama nie wiem.