Mało Edwarda?

vampirek

A to jest właśnie moja ulubiona część xD [Zmierzch i Przed świtem także są na 1 miejscu, a na drugim Zaćmienie]. Nie wiem dlaczego... po prostu mi się podobała Smile

Gość

a mnie się nie wydaje. dobrze, że nie było Edwarda, chociaż pomysł z depresją Belli był nieco przesadzony. nie żebym coś miała przeciwko Edwardowi a wręcz przeciwnie fascynująca postać i jedna z najciekawszych no może po za Alice, ale cieszę się że stał się bardziej drugoplanowy. można było porównać rewelacje Belli z innego punktu widzenia. mnie jak najbardziej pomysł się podobał. ryczałam jak głupia czytając jak z nią zrywał. nie wyobrażam sobie co to będzie jak pójdę na film.

vampirek

Zgadzam się Tobą.

Ja też ryczałam xD

Gość

Ja ryczałam dopiero za drugim razem jak do tego wrocilam.Zawsze tak mam.Za pierwszym razem jestem w za duzym szoku zeby sie poplakac xp

Gość

A ja jakoś nie płakałam, chociaż na początku łzy stanęły mi już w oczach. A z tą depresją nie było przesadzone, bo jakby mnie Edward rzucił też bym się nie pozbierała. ;D

Gość

dokładnie!
a co do płakania to też nie płakałam ale podejrzewam że jak teraz będę czytać to się na bank poryczę!

Silene Nessie Cullen-Hale

A ja płaczę za każdym razem. I za każdym razem boję się czytać bo pewnie znowu będę płakać ale i tak czytam Very Happy

I płaczę. Eh, ja to sie chyba nie zmienie

Gość

Ja sie cieszę że go nie było;D
Jak się pojawił to byłam juź za nim tak stęskniona ;D
że normlanie poczułam sie jak Bella która zobaczyła po długim czasie kogoś ukochanego ;D

MagdaLena vel Elizabeth

powiem wam że mi sie ta częśc podobała naprawde i nie wyczekiwałam kiedy wielmożny Edward wróci uważam że ta cześc jest wciągająca czytałm dzień i noc ja sie okazało po przeczytaniu wiec wielki pozytyw

Gość

Jak dla mnie stanowczo za mało Edwarda. W połowie juz mi się zaczęła nudzić ta książka!
Ale chwała Bogu potem był już tylko Edward i zero Jacoba, więc od nowa ją pokochałam (mam na myśli książkę) Smile

A co do sceny rozstania, to zamiast płakać to się śmiałam, bo jak bym ryczeć zaczęła to bym beczała przez pół książki. xD

Silene Nessie Cullen-Hale

Ciekawy pomysł, też spróbuje sie śmiać zamiast płakać. Ciekawer jak na to zareaguje rodzinka xD Bo zazwyczaj płakałam, a nie sie smiałam Very Happy

Gość

Mój śmiech to jest taki, że mama mi się pytała czy się dobrze czuję i czy mi nie odbiło xD

Silene Nessie Cullen-Hale

A moja mama chyba sie przyzwyczaiła, że mi odbiło xD A w każdym razie tak mi sie wydaje.

Aliss · Wysłany: Nie 20:41, 01 Mar 2009 Temat postu:

Moja mama też się przyzwyczaiła, że mi często odbija Smile

Potrafię wybuchnąć niepochamowanym śmiechem, bo usłyszę, lub zobaczę coś związanego ze ,,Zmierzchem"... Tłumaczę to po prostu tak, że coś mi się przypomniało xd

Gość · Wysłany: Nie 21:48, 01 Mar 2009 Temat postu:

Cha, mnie nikt nie pobije. Dziś w wiadomościach było nagranie przemówienia Edwarda Gierka, a ja "Buahahahahahahhaha". o.O

Victoria · Wysłany: Pon 0:27, 02 Mar 2009 Temat postu:

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Pon 1:29, 02 Mar 2009 Temat postu:

ja uważam że Jacob odgrywa w życiu Belli bardzo ważną role a w przszłości ich drogi w pewien sposób sie wiążą

Gość · Wysłany: Pon 17:42, 02 Mar 2009 Temat postu:

Ciiiii ;D Ja tam kocham Edwarda i zdania nie zmieniam. ^^

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Wto 0:22, 03 Mar 2009 Temat postu:

a ja lubie Jacoba staszne mi go żal

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Wto 9:35, 03 Mar 2009 Temat postu:

A ja tam wolę Edwarda.
A co do tego odbijania to mi odbija prawie codziennie xD Ostatnio jak czytałam MS w szkole to spadłam ze schodów prawie. Właśnie, miałam wziąć Zaćmienie do szkoły.

Gość · Wysłany: Czw 18:45, 05 Mar 2009 Temat postu:

A ja teraz płaczę. Co za horror. Dopiero teraz przeczytałam na stronie SM relację oczami Edwarda jak Rose do niego zadzwoniła. Boże, jak on sie czuł.

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Czw 21:28, 05 Mar 2009 Temat postu:

wiec nic dziwnego że postanowił co postanowił nie powiem Ci co jak czytasz

Gość · Wysłany: Czw 21:52, 05 Mar 2009 Temat postu:

Al, że czytam KwN? Spokojnie, już trzy razy mam go za sobą. ;] Teraz przeczytałam na stronie SM fragment, który dopisała, jak Rose dzwoni do Edwarda i jest tam napisane co mówiła.

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Czw 22:11, 05 Mar 2009 Temat postu:

Bells a masz to przetłumaczone?

Gość · Wysłany: Czw 22:27, 05 Mar 2009 Temat postu:

Niestety, po angielsku czytałam.