Jacob Black

Gość · Wysłany: Sob 15:16, 07 Mar 2009 Temat postu: Jacob Black

a więc. czego mogliście się po mnie spodziewać. o to on:

postać jacoba jest nam najbardziej znana i jakże wyjątkowa. to osoba pełna różnych sprzeczności. jacob jak większość jego przyjaciół z La Push jest wilkołakiem co wcale nie ułatwia mu życia. zero prywatności. to z czym muszą walczyć. wszystkie jego myśli są obnażone przed innymi. w dodatku musi walczyć ze swoimi uczuciami do Belli Swan, która ma zamiar wybrać nieśmiertelne życie u boku Edwarda. dla mnie jedna z wyjątkowych postaci. gdyby nie on ta historia nie miałaby sensu. a wy?? jestem ciekawa waszych uczuć wobec niego.

Gość · Wysłany: Sob 15:38, 07 Mar 2009 Temat postu:

Ja lubię Jacoba. Mimo, że podkochuje się w Belli, potrafi też być dobrym przyjacielem. I mimo, że jak wiadomo, nienawidzi wilkołaków, potrafi dostrzec to co najważniejsze i walczyć u ich boku, kiedy chodzi o dobro Bells. Innymi słowy, Bella nie mogła wyśnić sobie lepszego przyjaciela, nawet jeśli czasami miała ochotę go walnąć. xD

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Nie 20:51, 08 Mar 2009 Temat postu:

Ja tez bardzo lubie Jacoba i powtarzam znów że strasznie żal mi go było bo w pewien sposób Bella dała mu złydne nadzieje tak macie racje bez niego saga nie miała by sensu

videogirl · Wysłany: Nie 21:25, 08 Mar 2009 Temat postu:

save a horse, ride a werewolf , co nie? Laughing

Jacob, hyhyhy, no świetny gościu Very Happy

Zdeczko nachalny, ale da się po praktykach skorygować (tak, wiem że rosmaneczka mnie zabije za te praktyki) Twisted Evil

Niestety dla Edzia, dzielę pomiędzy nich dwóch moje uczucia. (nieważne że 90% z tych uczuć idzie na Jazza).
Ale ogólnie bez niego to nie byłaby już ta sama wspaniała saga.

vampirek · Wysłany: Pią 1:29, 13 Mar 2009 Temat postu:

Uwielbiam go Smile

Wg mnie jest cudownym przyjacielem. Bella była straszna dla niego. Trzeba przyznać. Szkoda mi go było...

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Pią 1:34, 13 Mar 2009 Temat postu:

no właśnie mam takie same odczucia starsznie go lubię naprawdę

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Pią 20:32, 13 Mar 2009 Temat postu:

Ja go lubię ale w naprawdę małym procencie. I tak już dzielę uczucia, podobnie jak videogirl, między Jazza a Edwarda.

Paulina Cullen :) · Wysłany: Pią 21:10, 13 Mar 2009 Temat postu:

Ja Jacoba nie za bardzo lubię, ale po przeczytaniu BD coś trochę się do niego przekonałam Smile

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Wto 2:52, 17 Mar 2009 Temat postu:

A ja go bardzo lubie w sumie bardzo dużo wprowadza do życia Belli i Edwarda jak by nie patrzeć

Victoria · Wysłany: Wto 14:23, 17 Mar 2009 Temat postu:

Ja Jacoba lubię i zawszę będę lubić, on jest taki jakby to określić sympatyczny, przyjacielski, po prostu wskoczyć w samolot i lecieć do LaPush!

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Wto 16:49, 17 Mar 2009 Temat postu:

dokładnie tez go uwielbiam

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Śro 19:31, 18 Mar 2009 Temat postu:

A ja nie i zdania nie zmienie Very Happy

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Śro 20:10, 18 Mar 2009 Temat postu:

wiec Victoria ma doktorka ja mam Jacoba juz postanowione

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Śro 20:20, 18 Mar 2009 Temat postu:

A ja mam Jazza i to też postanowione.

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Śro 20:26, 18 Mar 2009 Temat postu:

no właśnie po problemie przynajmniej sie nie bijemy o nich

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Śro 20:44, 18 Mar 2009 Temat postu:

Dokładnie. Ja tam jestem z Jazzem szczęśliwa.

Josette · Wysłany: Śro 22:40, 18 Mar 2009 Temat postu:

Ja z Robem też.

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Czw 0:36, 19 Mar 2009 Temat postu:

a ja z Jacobem

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Czw 16:02, 19 Mar 2009 Temat postu:

A ja jestem ogólnie przeszczęśliwa.

Victoria · Wysłany: Czw 18:04, 19 Mar 2009 Temat postu:

A ja z Carlisem^^

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Czw 19:06, 19 Mar 2009 Temat postu:

Victoria to było jasne od samego początku Silene Cullen-Hale dlaczego jestes przeszczęśliwa ????

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Czw 21:40, 19 Mar 2009 Temat postu:

Moja litania jest w Pogaduchach. Ale oczywiście co to za dzień bez łez. Coś mnie musiało rozbroić.

Gość

W księżycu nienawidziłam Jacoba, z niewiadomego powodu. Ta nienawiść nieco opadła... i teraz go lubię. Taki fajny, zabawny, kumpel wilczek. Szczególnie po przeczytaniu niektórych fragmentów II księgi. Nie doceniałam go, jednak i tak mi nie pasuje do Belli, no.

MagdaLena vel Elizabeth

W księżycu też sie na niego wkurzyłam ale i tak uważam że ta postać bardzo duzo wnosi do całej sagi

Silene Nessie Cullen-Hale

Ja go tak raz nienawidzę potem go lubię. Teraz jestem na etapie lubię. Ta druga księga w PŚ jest świetna.