Rosalie Hale

Josette

Co do Alice to się zgadzam. Tak, zostawmy ją w nieświadomości ;d

Silene Nessie Cullen-Hale

O, ja mam jeszcze cos. Rose pomimo tego co przeżyła gdy była człowiekiem chciała się na powrót nim stać. Nic jej nie zrażało. nawet mimo to, że nie była by tak piękna jak jako wampir. Więc chyba Edward sie mylił. Rose wcale nie jest płytka.

videogirl

O no właśnie Very Happy

No i to dowodzi, że jest też wytrwała, bo przez tyle lat co jest wampirem, nadal chce być człowiekiem. Podziw Very Happy

Silene Nessie Cullen-Hale

Właśnie. W rozmowie z Bellą wyraża swój żal i wyjaśnia, że wie co straciła, że piękno i bogactwo to nie wszystko. Wie, że źle wykorzystała swoje człowiecze życie i chciałaby to naprawić.

vampirek

Dobra. Po wielu godzinach myślenia wyrobiłam sobie o niej takie zdanie:

Rosalie może na początku wydaje się być płytką dziewczyną, ale jak się ją pozna to można ją polubić. Po prosty trzeba ją dobrze poznać. Chciała być człowiekiem, mieć dziecko... Tylko ona wspierała Bellę. A na początku nie lubiła jej za wybór jaki wybrała. Każdy z nas kogoś nie lubi a z czasem coś nas jednoczy. Z jednej strony Rosalie jest wredna a z drugiej opiekuńcza. Pewnie tylko sam Emmett wie jaka jest. Pewnie gdyby byłe inne części i Belli udałoby się ją poznać.

Silene Nessie Cullen-Hale

A moze nawet sam Emmett nie wie jaka ona jest. Chociaż nie. On wie. Zna jej "twarz publiczną". A każdy twarze ma dwie.

vampirek

"Drugą" twarz pewnie też zna.

Silene Nessie Cullen-Hale

"bo dwie twarze każdy ma, pierwsza tylko on sam zna, drugą świat a twarze dwie różnia sie jak noc i dzień". Nie wiem kto to śpiewa ale wydaje mi sie że Doda. u kuzynki słyszałam i mi utkwiło.

Ja tam Rose bardzo lubię.

vampirek

Tekst dobry. I sama prawda.

Silene Nessie Cullen-Hale

Sama prawda. A Rose jest moim zdaniem świetna.