Jak natknęłyście się na tą książke?

vampirek · Wysłany: Nie 18:05, 22 Mar 2009 Temat postu:

Kocham Intruza Smile

Ale nie zmieniajmy tematu Smile

Victoria · Wysłany: Nie 19:21, 22 Mar 2009 Temat postu:

A ja na książki natknełam się już dawno tylko jakoś oddtacały mnie okładki, może dlatego, że dwa lata temu psychicznie byłam dzieckiem... a pod koniec roku 2008, koleżanka powiadomiła mnie o całym tym szaleństwie o tym, że książki są super (chociaż ich jeszcze nie przeczytała) haha a, że ja jestem największym molem książkowym postanowiłam zakupić całą trylogię^^

Paulina Cullen :) · Wysłany: Nie 19:27, 22 Mar 2009 Temat postu:

A ja pierwszy raz czytając sagę czytałam w ją w postaci e-booka. Oczy mnie bolały, ale twardo siedziałam przed komputerem i pochłaniałam część za częścią. Potem oczywiście zakupiłam i swoje książki i teraz łażę jak zombie po domu z książkami w ręku. Codziennie czytam jakieś tam fragmenty.

Już sobie nie wyobrażam co będzie jak mi BD przyjdzie. Aż 720 stron czytania Smile

Kurdę gdzie ja znajdę okładkę na Przed Świtem jak ono jest takie grube Razz

Victoria · Wysłany: Nie 19:30, 22 Mar 2009 Temat postu:

to gratulacje bo ja jeszcze nigdy się nie odważyłam przeczytać e-booka, ponieważ ja jestem z tych stroświeckich, co czytają książki tylko wydrukowane Very Happy

Paulina Cullen :) · Wysłany: Nie 19:37, 22 Mar 2009 Temat postu:

Ja właśnie jak się dowiedziałam o Twilighcie to po prostu odchodziłam od zmysłów, żeby tę książkę zdobyć w jakiejś bibliotece, ale nie było. Miałam sama kupić, ale jakoś nigdy nie byłam przekonana do tego aby kupować książki i potem miały by w kącie leżeć i się kurzyć. Koleżanka mi podesłała e-booka i od razu się zabrałam za czytanie, nic nie robiłam tylko czytałam, jadłam tam od czasu do czasu, o szkole to w ogóle zapomniałam, zadań nie odrabiałam nic Smile

Ale teraz ze śmiałością mogę powiedzieć, że nie będę czytać e-booków, bo każda książką pani Meyer jest cudowna. Obawiałam się co do Intruza, że mi się nie spodoba, a jednak jest fenomenalny! Teraz już wiem, że jeśli wyjdą kiedyś następne części Intruza to od razu zakupię swoje książki.

Victoria · Wysłany: Nie 19:44, 22 Mar 2009 Temat postu:

Ja to samo jak czytałam sagę, o wszystkim zapomniałam, nawet nie odzczuwałam zbytnio głódu ani potrzeb fizjologicznych xd

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Nie 20:39, 22 Mar 2009 Temat postu:

Paulina pani Meyer ma podobno już połowę drugiej części Intruza Very Happy

Paulina Cullen :) · Wysłany: Nie 21:18, 22 Mar 2009 Temat postu:

Ale cudownie Smile

Tylko, że Polska to takie zadupie i opóźniony kraj i będą się wlec z tłumaczeniem :/

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Nie 21:21, 22 Mar 2009 Temat postu:

Paulina nie będą. Bo pójdę i awanturę zrobię że ja chcę mojego Iana jak najszybciej!

Paulina Cullen :) · Wysłany: Nie 21:31, 22 Mar 2009 Temat postu:

I się rozmarzyłam Smile

Ian i jego błękitne oczy.. Smile

Gość

Mnie aż tak Intruz nie przypadł do gustu.Fabuła wciąga i tak dalej,owszem jest to coś innego,ale mnie to nie ciekawi,aż tak.Mimo to zakupiłam,przeczytałam i pewnie jak druga część się ukażę to też kupie.Zawsze jak już zacznę jakąś serię to musze skończyć.

vampirek

Silene Nessie Cullen-Hale

Ta, a na PŚ natknęłam się chodząc codziennie do księgarni i sie pytając kiedy u mnie będzie. I na dobre mi wyszło bo dzieki temu miałam w dniu premiery.

vampirek

A u mnie w księgarni książka była dzień przed premierą! ale byłam zdziwiona! xD

Silene Nessie Cullen-Hale

Fajnie miałaś Very Happy

vampirek

Tak, ale ja kupiłam 25 po nie widziałam xD mama mnie uświadomiła xD

Silene Nessie Cullen-Hale

I tak lepiej mieć tak oficjalnie z dnia premiery xD

TheDarkestHunter

Jak to się zaczęło?
Dużo słyszałam i czytałam o filmie. Wszędzie było tego mnóstwo. Pewnego dnia pisałam z koleżanką na gg i tak nam zszedł temat na książki. Zaczęła opowiadać o Zmierzchu, zachęcać. Postanowiłam poszperać na ten temat trochę w internecie i proszę Smile

Najpierw ściągnęłam e-booka. Zaczarowała mnie ta książka i koniecznie chciałam się po nią wybrać, ale... była niedziela. Szczęście, że w poniedziałek miałam na 10. Kupiłam od razu dwa tomy, a jakieś dwa/trzy dni później poleciałam po kolejny.

Silene Nessie Cullen-Hale

Może to trochę nie na temat ale mniejsza o to.
Nie lubię rozstawać sie z którąkolwiek z części sagi. Wszystkie cztery części stałysie nieodłącznym elementem mojego życia. Gdy któraś z części wywędruje poza dom robię sie niespokojna. Dopiero gdy którejs z części przy mnie nie ma czuje jak wielka jest więźz tymi ksiażkami.
Zmierzch od piątku jest u koleżanki mojej mamy. Zapach, fragmenty, które mnie pocieszały, łzy, które juz dawno wsiąknęły. Są tak daleko.
Wariuję, nie?